Rada Ministrów przyjęła wczoraj uchwałę, w której podkreślono, iż polski rząd „zapewni wolny i bezpieczny udział” najwyższych przedstawicieli Izraela w uroczystościach z okazji 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau.
- „W związku z planowanymi 27 stycznia 2025 roku uroczystościami 80-tej rocznicy wyzwolenia Byłego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, polski rząd deklaruje, że zapewni wolny i bezpieczny udział w tych obchodach najwyższym przedstawicielom Izraela”
- czytamy w komunikacie Kancelarii Premiera.
Wedle ustaleń Wirtualnej Polski, gest ten był skierowany przede wszystkim w kierunku Stanów Zjednoczonych.
- „Sytuacja była bardzo trudna. W uchwale rządu chodzi głównie o przyszłą amerykańską administrację i nawet ewentualne konsekwencje gospodarcze, które mogłyby wchodzić w grę, gdyby Polska jasno nie wypowiedziała się w sprawie tego, że przedstawiciele Izraela mogą bezpiecznie wziąć udział w uroczystościach rocznicowych w Auschwitz”
- mówi anonimowo jeden z członków rządów.
Inny rozmówca Wirtualnej Polski zwraca uwagę, że przyszła administracja Donalda Trumpa stoi murem za premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Wczoraj Izba Reprezentantów przegłosowała projekt ustawy, która przewiduje sankcje dla osób wspierających Międzynarodowy Trybunał Karny w ściganiu urzędników USA oraz sojuszników Ameryki, w tym również Izraela.